I znów idą Święta … Grażyna Brączyk

Bracie, Siostro – spróbuj ze mną pomyśleć, zanim TWÓJ BÓG znów przyjdzie …

Bóg przychodzi do Ciebie i do mnie kolejny raz

może ostatni

– tego nikt z nas nie wie –

Tylu naszych bliskich odeszło w tym roku do domu Ojca, tylu Przyjaciół, Znajomych, …

A nam – z wiadomych tylko Bogu powodów – zastaje dany i zadany kolejny ADWENT

ADWENT

to czas radosnego czekania na przyjście Syna Bożego

POMYŚL JUŻ DZIŚ

jak go przeżyć

by przychodzący Jezus

mógł narodzić się

w Twoim sercu

i w Twoim życiu

jeszcze piękniej i pełniej niż dotąd

…………

BÓG

DAJE NAM CZAS

kolejny raz

– MOŻE OSTATNI  –

może ostatni raz

……….

***

O  PRZYJDŹ

 BY  NARODZIĆ  SIĘ  W  NAS

jeszcze  raz

JESZCZE  TEN  JEDEN  RAZ

wiem

DLA  MIŁOŚCI  musi  być  czas

 MUSI  BYĆ  CZAS

teraz  już  wiem

DLATEGO  WOŁAM

PRZYJDŹ

 o przyjdź

jeszcze  ten  jeden  raz

TEN  JEDEN  RAZ

ZOSTAWIĘ  WSZYSTKO

CO  NIE  JEST  TOBĄ

BY  IŚĆ

DO  KOŃCA

z  Tobą

TYLKO  Z  TOBĄ  

TWOJĄ  O  PANIE  

DROGĄ

***

Bóg wyrzekł Słowo

i SŁOWO CIAŁEM SIĘ STAŁO

…………

a świat spał w mroku pogrążony

…………

i tylko pasterz obudzony

nie wiedział gdzie

i w jakiej stronie

szukać ZBAWIENIA

KTÓRE ZSTĄPIŁO

i ZIEMIĘ W NIEBO

PRZEMIENIŁO

***

I ukląkł

anioł i pastuszek

mędrzec i król

…………

a głupiec

pomyślał sobie

JA NIE MUSZĘ

i diabłu

sprzedał

swoją DUSZĘ

…………

***

Znów przyjdziesz Boże do stajenki

i zaśpiewają Ci kolędy

będą się cieszyć

stoły zastawiać

zapraszać gości

życzenia składać

………

a gdy najedzą się do syta

zapomną

KOGO MIELI POWITAĆ

zapomną

ŻE SIĘ NARODZIŁEŚ

………….

i będą smutni jak przed Świętami

wciąż zaganiani

i tacy sami

***

WESOŁYCH ŚWIĄT

wesołych świąt

życzą Ci bliscy

starzy

młodzi

…………

lecz kto z nich WIERZY

tak PRAWDZIWIE

że dzisiaj CHRYSTUS SIĘ NARODZI

…………

a może TYLKO DLA TRADYCJI

a może TYLKO TAK

OD OKA

stroją choinkę

palą świeczkę

…………

a gdy  nadejdzie noc głęboka

w ich sercu

GWIAZDA NIE ROZBŁYSKA

i PUSTY STOI ZIMNY ŻŁÓBEK

KOLĘDA

ŁZY JUŻ NIE WYCISKA

***

„ I narodziłeś się Jezu w stajni, ubóstwie i chłodzie…”

a my tak chcemy

by było biało

ciepło i  miło

i by pachniało

lasem

grzybami

barszczem z uszkami

karpiem i śledziem i piernikami

kapustą

kaszą

i gołębiami

……..

I nie pamiętam

czym więcej jeszcze

…………

Patrzę

na Ciebie Jezu w stajence

i proszę

naucz mnie

KOCHAĆ GORĘCEJ

a zatem Drogi Bracie i Droga Siostro:

***

Czemu się cieszysz

że idą Święta

czekasz na Boga

czy na prezenta

chcesz SERCE ODDAĆ

czy SERCA PRAGNIESZ

………

Pomyśl

nim   GWIAZDA  TWOJA SPADNIE

…………

Mając CZAS – dany nam od Boga – wykorzystujmy go dla Boga i dla naszego wiecznego życia z Nim!

Bóg kiedyś powie do każdego z nas: Bracie, Siostro – Ja na Ziemi RODZIŁEM SIĘ  w TOBIE,

a teraz Ty dziel ze Mną MOJE SZCZĘŚCIE!

***

Życzę Ci serca pełnego szczęścia

w którym wciąż mieszka MIŁOŚĆ NAJWIĘKSZA

i życzę ciepła TEJŻE MIŁOŚCI

tu na tej Ziemi

i tam

w Wieczności