Przygotowanie do sakramentów w Boliwii
11 listopada 2014
Pokój i Dobro
11 listopada 2014

Nauczanie w naszej Misji

Nasz kraj przeżywa wdrażanie w życie nowej ustawy o oświacie Avelino Sinani – Elizardo Pérez opartej na zasadzie partnerstwa i wydajności. U podstaw tej reformy jest ideologia komunizmu.

Osobiście uczę przedmiotu, który jest nazwany Religią, etyką i moralnością, według nowej ustawy będzie sie nazywał Religia i duchowość. Ideą zmiany jest to, by nie nauczać tylko zasad religii chrześcijańskiej, ale wszystkich innych, zwłaszcza zaczerpniętych z doświadczenia kultury Inków naszego kraju.

W tym roku pracuję w nowej szkole Elizardo Peres, która powstała cztery lata temu. Była zapotrzebowaniem na zwiększającą się liczbę mieszkańców Bulo Bulo. Do tej pory ta wioska miała tylko jedną szkołę, należącą do zrzeszenia szkół ks. Bosko prowadzonych przez salezjanów.

Pracując w tej szkole nie otrzymuję wynagrodzenia. Głównym celem jest pomoc dzieciom i młodzieży zdobyć wiedzę niezbędną do osobistego rozwoju, formacji ludzkiej i duchowej, pragnę by poznali obowiązki i prawa chrześcijańskie, które pomogą im budować społeczeństwo bardziej sprawiedliwe.

Nie wszyscy moi uczniowie są katolikami, jest wśród nich duży procent protestantów, co nie przeszkadza im traktować mnie z szacunkiem. Ale jest też inaczej.

Ostatnio musiałam opuścić szkołę na trzy miesiące. W tym okresie zajęcia z religii miał nauczyciel, który jest protestantem. Wykładał według swojego światopoglądu, często atakując religię katolicką. Wielu uczniów milczało lecz jedna z uczennic z drugiej klasy gimnazjum za każdym razem broniła swej wiary I rzeczowo przeciwstawiała sie jego zarzutom. Na lekcje nosiła swoje Pismo Święte i szybko odnajdywała cytaty biblijne w obronie swoich przekonań. Kiedy po tej nieobecności wróciłam do szkoły koledzy i koleżanki tej dziewczynki opowiedzieli mi o zaistniałej sytuacji. Byli zbudowani jej postawą, choć im samym zabrakło odwagi. Pogratulowałam jej postawy, a ona z pokorą odpowiedziała nie mogłam pozwolić by mówiono źle o moim Kościele„. Jestem dumna z tej 14-letniej dziewczynki i przekonana, że praca w tutejszych szkołach przyczyni się do pogłębienia prawdziwej wiary uczniów i wyda owoc naszych wysiłków.

Natividad Farfan

Sługa Jesusa z Boliwii